Draperie na scianach

Viewing 10 reply threads
  • Autor
    Wpisy
    • #1366
      SauronSauron
      Keymaster
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 266

      Tak przegladajac zdjecia (ot choćby z Czerska ostatniego) – stwierdzam ze fajnie wygladaja cieżkie sukna na scianach. Być może jest tez to latwy to ogarniecia temat, pod warunkiem ze bedziemy zbierac material (second hand z domow 🙂 ) – oczywiscie tylko koszerny.

      What say you?

    • #1367
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Już od zeszłego roku mi to mocno chodzi po głowie. W zamkach różne materiały wiszące na ścianach to było coś bardzo powszechnego.

      Zainspirowały mnie warsztaty z druku klockami drzeworytniczymi na tkaninach, na konserwacji tkanin na ASP. Takie tkaniny wyglądają naprawdę mega. Nawet gadałem o tym z dziewczyną, która te warsztaty prowadziła, była chętna na współpracę.

      Musiałbym poczynić jakiegoś risercza, żeby to miało ręce i odnóża 😉

    • #1370
      SauronSauron
      Keymaster
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 266

      A propo druku klockami 😉 – ja moge klocki drukowac (bo zkladam ze to mowa o steplach). Moge tez male (4x4cm) wycinac z pianki z mega dokladnoscia (mozna skladac w wieksze) – najlepiej 3:50m

       

      • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 7 years, 6 months temu przez SauronSauron.
    • #1426
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Laserowo żłobionymi klockami Gosia Korycińska robi tkaniny. średnio mi się jej wyroby podobają. Ale cały cymes żeby to fajnie wyglądało, jest dobranie fajnego materiału.Na ręcznie tkanym lnie wyglądało zabójczo.

       

      Te klocki które widziałem na warsztatach były rzeźbione akurat.

    • #1433
      SauronSauron
      Keymaster
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 266

      Cymes, cymesem – ale jak mozna cos zrobic – to bym jechal, daj jakis wzor odpowiedni, szukamy starych tkanin (ktos nie pozbywa sie lnianych zasłon? 😀 ) i jedziemy na ktorym spotkaniu (+ jeszcze farba 🙂 ).

    • #1457
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Okej, w ramach kompromisu odpuszczę ręcznie rzeźbione klocki drzeworytnicze ;P To można by zrobić twoją machiną, ale uwaga te klocki co widziałem to były raczej dość duże – 20 na 20 cm np albo i większe. W zależności.

      Wzory – szukam, mam jeden z gdańska, b. ładny do jego wbijania potrzeba 3-4 klocki robione na przemian. Szukam prostszych.

      Materiał – na j1/2 tkaniny na pewno mam – materiał z przeszywki mi został, w ilości coś powyżej 5-6 m. Na ciuchy się nie nadaje, bo za gruby, na to powinien być spox. Mogę go bractwu odstąpić, albo lepiej odsprzedać za potrącenie ze składki ]:>

      i teraz farba – zgonie z Cennino Cenninim takie zawieszane tkaniki były najpierw przemalowywane raz zaprawą. malowało się je temperą jajową. Ja bym to zrobił prawilnie, właśnie tak. Będzie ciekawy eksperyment i efekt powinien być też ładny, nie sztuczny i nie będzie wyglądać jak wnętrze domu Ritchiego Blackmoora, tylko będzie udawać COŚ 😛

      Porobię trochę eksperymentów z temperą i podeślę ci wzory klocków jakie mi się ida wyszukać.

    • #1459
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Przykłady druku klockami na lnie ręcznie tkanym, zaprawa kredowa + pigment na tło (o ile dobrze pamiętam). Moim zdaniem wygląda mega:

       

      Spróbuję ją spytać, czy by nam nie podesłała swojej pracy magisterskiej, tam w sumie jest gotowy przepis, jak to zrobić 🙂

      aha tu jeszcze kloccki. Ona używała też szlagmetalu na pulment, ale to sobie odpuścimy, farby stykną 😛 :

    • #1461
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Oż fuck, ręcznie tkany len można kupić po 27 zł za metr a za belkę taniej. To ja za swój na przeszywkę dawałem chyba więcej, a z ręcznym tkaniem nic wspólnego 😛

       

      https://www.facebook.com/drzemik/media_set?set=a.753069341440934.1073741828.100002136252375&type=3&hc_location=ufi

    • #1463
      SauronSauron
      Keymaster
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 266

      A jak gesta jest ta farba – od tego zalezy jakie wlasciwosci musi miec stępel by sie jego farba trzymała. Jeśli jest gęsta, to można nawet klocek wydrukować (wtedy nie musi wsiakać w stepel) – jak jest mocno płynna/wodnista, no to juz trudniej.

      W sumie te wzory nie sa az tak skomplikowane do snycerki – jak by bylo wiadomo ze dziala, mozna by kilka godzin poswiecic na ich zrobienie (w sensie dal bym rade). Ale zaczal bym jednak od testow na czym drukowanym (3d) lub wypalanym (laser).

      Laser ma 3x3cm – ale mozna skladac, drukarka 20x20cm.

    • #1465
      TubTub
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 106

      Łell, farba nie jest ani rzadka ani super gęsta. Nie wiem jak mam ci to wytłumaczyć nie pokazując ;P Ogółem w stempel nic nie ma wsiąkać, po każdym przyłożeniu smarujesz go na nowo farbą. Problem jest w tym, że rowki w stemplu muszą być w miarę możliwości głębokie, żeby się nie zapychały farbą itd. Można by spróbować z drukowanym najpierw, tylko trzeba by wyszlifować klocek, żeby nie było tych prążków, jakie zostają po drukowaniu.

      Ja myślę, ze te wzory co tu wrzuciłem  to na pewno łatwe do wyrzeźbienia nie są, jak brali do tego zawodowego drzeworytnika 😛 Dlatego szukam czegoś mniej ambitnego.

    • #1522
      AlrarisAlraris
      Participant
      Rank: Nadszyszkownik
      Punkty: 108

      Oooo super inicjatywa! Kiedy to spotkanie? Bo już bym sobie wpisała w kalendarz 😀 Jak wzór z Gdańska, to się ślinię, ale jeśli zbyt trudny na początek, to ok. Ta cena za ręczny len, którą podałeś, to w ogóle świetna oferta!

      W ogóle takie tkaniny nie dość, że mogą super wyglądać, to jeszcze można nimi zakryć jakieś ewentualne niefajne miejsce na ścianie 😉

      • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 7 years, 4 months temu przez AlrarisAlraris.
Viewing 10 reply threads
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.
Chat
Loading the chat ...